Kochacie go. Albo nienawidzicie. Albo czujecie wobec niego mniej lub bardziej wstydliwą fascynację. Na pewno jednak dobrze znacie jego nazwisko, przyjęte po granej przez Johna Travoltę postaci z „Pulp Fiction”. Na przestrzeni dwóch dekad kariery Patryk Vega stał się najbardziej kontrowersyjnym reżyserem z Polski.
W 2006 roku, po premierze filmu i serial „Pitbull” , zyskał nominację do nagrody „Fenomen Przekroju”, przyznanej przez tygodnik za „wytrwałość, pracowitość i umiejętność nowego spojrzenia na historie, które dzieją się obok nas”. W tym samym roku otrzymał list gratulacyjny od Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Kilkanaście lat później posiada status outsidera, w najlepszym razie enfant terrible, w najgorszym zaś pariasa.
Wielowątkowe, posklejane z epizodów fabuły, realizm raz po raz przechodzący w groteskę, sporo przemocy i jeszcze więcej werbalnego mięsa – oto głównie wyznaczniki jego jaskrawo wyrazistego stylu. Krytyk Łukasz Adamski pisał: „Filmy Patryka Vegi oceniać należy już nie w zestawieniu z kinem sensacyjnym, tylko właśnie w podgatunku, jaki Vega stworzył w polskim kinie. To zresztą jego wielki sukces. Za ileś lat nie będzie można pisać o polskiej popkulturze pierwszych dekad XXI wieku bez vegańskiego kina”.
Dla Vegi nastał czas podsumowań. Już niebawem do kin wejdzie „Niewidzialna wojna”, jego nowy film będący również ostatnim nakręconym w Polsce, po którym zajmie się zagranicznymi produkcjami. Jego to autobiografia, w której gra go Rafał Zawierucha, odpowiednio do tej roli, ucharakteryzowany: brodaty, łysy, z licznymi tatuażami; aktor, chyba nieprzypadkowo, wcześniej zagrał u Quentina Tarantino postać Romana Polańskiego. Nadchodząca premiera jest dobrym powodem, aby wrócić do kontrowersyjnych filmów oraz seriali Vegi – i na własną rękę zmierzyć się z tym fenomenem.
Tytuł mówi wszystko – twórca „Pitbulla” bierze na cel polską elitę rządzącą. Znani politycy, z reguły łatwi do zidentyfikowania, zostają sportretowani bez litości, w przerysowanej, karykaturalnej manierze. W satyrycznym serialu zagrali pierwszorzędni polscy aktorzy, w tym Maciej Stuhr, Zbigniew Zamachowski i Daniel Olbrychski.
Miniserial „Pitbull” stanowi kolejną odsłonę policyjnego cyklu, który Vega kontynuuje od początku swojej kariery. W nowej historii powraca gliniarz Gebels, grany ze zmęczoną, obolałą charyzmą przez Andrzeja Grabowskiego. Bohater ściga psychopatycznego konstruktora bomb, a także staje przed moralnym dylematem – czy jako stróż prawa powinien zaaresztować własne dziecko?
„Wiesz jaka jest różnica między koncernem farmaceutycznym a mafią? Mafia ma mniejszy budżet”. Świat medycyny – od ludzi udzielających pierwszej pomocy, przez ginekologów i chirurgów plastycznych, po firmy produkujące leki – zostaje tutaj pokazany jako na wskroś skorumpowany. Oskarżycielski i przerysowany „Botoks” okazał się najbardziej skandalizującym ze wszystkich filmów Vegi.
Polski policjant, mający za towarzyszy dwójkę Ukraińców, otwiera luksusowy dom publiczny, w którego pokojach zamontowane są kamery – nagrywają one ekscesy wysoko postawionych gości. Serial, mimo że inspirowany aferą podkarpacką, przede wszystkim jest współczesną wariacją na temat przypowieści o synu marnotrawnym. W upadłego gliniarza wciela się Antoni Królikowski.
Wojskowe Służby Informacyjne zostają zlikwidowane, ale natura – a także polityka – nie znosi próżni, więc w ich miejsce powstaje nowa tajna jednostka. W trakcie seansu obserwujemy zmagania jej członków, zarówno te zawodowe, jak i te prywatne. „Służby specjalne”, powstałe oparciu o sumienny research, łączą kino sensacyjne z obyczajowym.
Ciekawostka: Vega, socjolog z wykształcenia, jest współautorem pracy o polskim feminizmie. I nawet jeśli nadanie mu miana feministy wzbudziłoby u wielu konsternację lub oburzenie, to bez wątpienia fascynują go silne kobiety. Fascynacji tej daje wyraz między innymi właśnie w tym filmie, opowiadającym o karierze nieustraszonej funkcjonariuszki Beli.
Druga część sensacyjnego dyptyku, w którym kobiety pokazują mężczyznom, co to znaczy „silna płeć”. W damskiej części obsady znajdują się Agnieszka Dygant, Katarzyna Warnke, Aleksandra Grabowska, Aleksandra Popławska i Angie Cepeda. Natomiast w męskiej – m.in. Piotr Adamczyk i Janusz Chabior.
Jeszcze jedna odsłona męskiego kina w kobiecym wydaniu. W tej odsłonie cyklu „Pitbull” śledzimy perypetie świeżo upieczonych policjantek. Powracają też starzy znajomi, w tym doświadczeni gliniarze Gebels oraz Majami.
„Cierpimy na epidemię samotności. Coraz łatwiej przychodzi nam wyzuty z emocji seks, a nie potrafimy stworzyć relacji z drugim człowiekiem opartej na bliskości”. Vega postanawia przyjrzeć się życiu erotycznemu Polaków. Serial jest spodziewanie dosadny i bezwstydny, lecz silnie obecne są w nim również wątki religijne, które od pewnego czasu pojawiają się w twórczości reżysera.
To zawodowa rutyna Vegi: najpierw film, a potem jego dłuższa, odcinkowa wersja. Miniserial „Small World” oparty jest na kinowym filmie o tym samym tytule, podejmującym temat handlu dziećmi, którym reżyser zajął się także w dokumencie „Oczy diabła”. W mrocznej, niepokojącej produkcji występują Piotr Adamczyk i Julia Wieniawa.